Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: Groźny wirus

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: Groźny wirus

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2020/03/24 18:10 #32777

Qba84

Qba84 Avatar

2020/03/24 18:08 #32776

Qba84

Qba84 Avatar

Można B)

Ze strony Ministerstwa Zdrowia:

Czy złamaniem obostrzeń jest samodzielne uprawianie sportu na zewnątrz, w tym rekreacyjna jazda na rowerze?

Przepisy pozwalają wychodzić z domu m.in. w celu realizacji niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć np. jednorazowe wyjście w celach sportowych. Należy jednak pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległości od innych oraz o tym, że powinniśmy uprawiać sport w grupie maksymalnie dwuosobowej (nie dotyczy to jednak rodzin).
2020/03/15 16:14 #32763

Davis

Davis Avatar

Wszyscy specjaliści wskazują jak to powinniśmy chronić się przed obecnym wirusem. Podstawą jest oczywiście dbanie o higienę osobistą, przede wszystkim częste mycie rąk, zachowywanie bezpiecznej odległości od innych osób, ograniczenie uczestnictwa w masowych imprezach przede wszystkim tych w zamkniętych pomieszczeniach. W tym kontekście rower wydaje się nie tylko najbezpieczniejszym środkiem transportu ale i jedną z niewielu niezakazanych jeszcze przyjemności. Jest szybki, pozbawiony potencjalnego niebezpieczeństwa, które stwarza komunikacja miejska,czyli niewielkiej przestrzeni pomiędzy pasażerami o prozdrowotnych aspektach wynikających z podnoszenia odporności nie wspominając. Nie znalazłem jeszcze specjalisty, który by twierdził, że jazda rowerem w dobie obecnej zarazy byłaby niewskazana. Wszyscy przeciwnie do takiej jazdy zachęcają. Pozostaje kwestia bezpieczeństwa, o której wspomina Oba84. Powiem tak - jeżdżąc na rowerze zawsze trzeba mieć oczy dookoła głowy, bo poza tym co rowerzysta ma w głowie i ewentualnie na głowie to niewiele więcej jest w stanie go ochronić. Nie zniechęcajmy więc nikogo do jazdy na rowerze, chyba że tej ekstremalnej. Rekreacyjna jazda na rowerze zawsze była, jest i będzie podstawą budowania jakże potrzebnej dziś odporności. :silly:
Wszystkim w tym trudnym czasie życzę dużo zdrowia!
2020/03/15 11:42 #32761

Qba84

Qba84 Avatar

Odniosłem się do zaleceń władz i osób ze środowiska kolarskiego ...
2020/03/15 10:45 #32760

Matołek

Matołek Avatar

Jeśli by kierować się takim czynnikiem, jak angażowanie zasobów służby zdrowia w tym trudnym czasie (bo tak zrozumiałem intencję wypowiedzi Qby84), to w pierwszej kolejności należałoby zabronić poruszania się samochodami. Niestety w obecnym świecie jest to nie do pomyślenia...

Co do minimalizowania ryzyka wypadku podczas rowerowych wycieczek, doradzałbym przede wszystkim unikania dróg z udziałem ruchu zmotoryzowanego, a także czasowego odpuszczenia sobie wszelkiej frajdy, podnoszącej adrenalinę.

Myślę, że rowerowe wycieczki z zachowaniem zdrowego rozsądku są o wiele bezpieczniejsze, niż choćby przechodzenie przez przejście dla pieszych (przynajmniej w Polsce). Nie dajmy się więc zwariować :)

Pozdrower B)
2020/03/14 15:11 #32759

Qba84

Qba84 Avatar

Pozwolę sobie jeszcze podbić temat, bo moim zdaniem wymaga kilku słów wyjaśnienia -

Otóż wycieczki to temat bardziej złożony i wcale nie banalny- niby pojedynczy rowerzysta (czy nawet mała grupa) nie stwarza może i dużego zagrożenia zakażeniem siebie czy innych- ale... co gdy dojdzie do wypadku?

Mamy przekształcenie naszego szpitala w zakaźny, zapewne są zmiany w funkcjonowaniu SOR-u i każdy taki przypadek angażuje zasoby służby zdrowia, które i bez tego są przeciążone i obarczone innymi zadaniami. Nawet i zwykłe przeziębienie może być problematyczne z w/w powodów.

Może nie oznacza to całkowitego odłożenia roweru, ale trzeba zdać sobie sprawę z ryzyka takiego zachowania. Dlatego ja na razie nie daję propozycji wyjazdów :(

Ciekawym oficjalnej opinii Oficera Rowerowego przy Urzędzie Prezydenta m. st. /-/ Grudziądza w tej kwestii... :pinch:
2020/03/12 14:03 #32758

piowini

piowini Avatar

Nic nie zrozumiałem z tego co napisał PES, ale pewnie ma rację. Chciałem więcej napisać,ale kichnąłem na klawiaturę,od razu uruchomił się antywirus i mnie wylogował!
2020/03/12 10:24 #32757

MARCINHD

MARCINHD Avatar

MORiW na swojej stronie informuje o odwołaniu 100 Rajdu rowerowego.
2020/03/11 20:33 #32756

krzys80

krzys80 Avatar

Rower najbezpieczniejszym środkiem transportu w czasach koronawirusa

krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,25773092,na-rowerze-przegonie-koronawirusa.html?disableRedirects=true
2020/03/11 20:23 #32755

Matołek

Matołek Avatar

Qba84 napisał:
Można organizować wycieczki w czasie epidemii? :huh: :P

Nawet trzeba - dla zdrowotności ciała i ducha :lol: :silly:
2020/03/11 20:13 #32754

Qba84

Qba84 Avatar

Można organizować wycieczki w czasie epidemii? :huh: :P
2015/06/16 13:08 #24224

j23

j23 Avatar

krzys80 napisał:
Mój limit na dętki w tym roku już wyczerpałem.
JESTEŚ TEGO PEWNY ?


Krzysiu to ja twój przyjaciel, który lubi opony i dętki.
Do spotkania na trasie.
:evil: :evil: :evil:
Załączniki:
2015/06/16 10:48 #24223

krzys80

krzys80 Avatar

Mój limit na dętki w tym roku już wyczerpałem. Antywirus oponodętkowy wytrzymuje póki co miesiąc. Przewidywana aktualizacja w przyszłym roku w sobotę na zlocie Aktywu w Milanówku :)
2015/06/15 22:32 #24220

Pes

Pes Avatar

Nie ma skuteczniejszego antywirusa jak po prostu przezorność. Wszelkiej maści wirusy trojany rootkity crapware i inne tego typu ścierwo zawsze może do nas wpaść. Informatyka to tak zapierdzielająca dziedzina, że nie da się jej zatrzymać. Wszelkie nie pożądane aplikacje czy skrypty rozwijają się w tym samym tępię, a nawet szybciej. Producenci antywirusów nie zawsze nadążają. Moja sugestia jest prosta. Jeśli antywirus to tylko typu internet security najlepiej z mocno konfigurowalnym firewallem i sandboxem. A jeśli chodzi o bezpieczeństwo danych to po prostu kopia bezpieczeństwa dość często synchronizowana takiego softu jest masa. Ja osobiście posiadam kopie najważniejszych danych których nie chciałbym stracić na dysku zewnętrznym licząc się z tym, że to tylko urządzenie i może paść na twarz w najmniej odpowiednim momencie, dlatego też używam chmury a tam wielkie korporacje sobie nie pozwolą na utratę danych bo mają backup do backupu z backupu ;)
2015/06/15 22:16 #24217

j23

j23 Avatar

Dobrze, że nie wymyślono jeszcze wirusów atakujących części rowerowe np. łańcuch rowerowy.
Chociaż patrząc na ilość zniszczonych dętek i opon w Krzysia rowerze - zaczynam mieć wątpliwości.
Muszę zainstalować antywirusa oponodętkowego. :evil:

Załączniki:
Czas generowania strony: 0.080 s.